Home Page »  H »  Huczuhucz
   

Niby Lyrics


Huczuhucz Niby

[Verse 1]
Nigdy nie chcieliśmy być tacy jak reszta
I rozmawialiśmy o tej satysfakcji, ale przestań
I na zakrętach znicze przy drogach, krzyże przy torach
I liczę na to, by być bliżej Boga
A Ty zostań, to niebezpieczne
I nawet gdybym kazał Tobie pobiec za mną, to nie bardzo jest gdzie
Żyjemy z dala, w innym mieście
A ogranicza nas ta sama krata i ta sama klatka więzi przestrzeń
Chciałbym z góry Cię przeprosić, że tak wyszło
Bo jedyne co nas jeszcze nie podzieliło to przyszłość
Jesteśmy słabi albo mierni (albo marni)
Naiwność nas spali, a my przecież tacy łatwowierni(palni)
Tracisz wiarę? Milcz
Zerkam na zegarek sprawdzić ile mam nieodebranych chwil
Milczę, całe cierpienie mam za sobą
Mówią, szkoda słów, ale milczenie zostaw grobom

[Refren]
Niby jesteśmy wszyscy wolni, a jednak ograniczeni
Niby wszyscy szczęśliwi, ale każdy chce coś zmienić
I kiedy swym ciężarem przykryje nas całun ziemi
A powieki już na zawsze przyrastają nam do źrenic
Nie ma nic. A może jest coś? Nie, nie ma nic
Aby uciec stąd nie wystarczają okno i drzwi
Ja i Ty dziś osobno, znowu wolność z nas drwi
A przestaniemy być więźniami aż z ostatnią kroplą krwi

[Verse 2]
Spotkaliśmy się o jeden raz za mało
Nie myślałem nigdy, że nie mogłaby Cię zabrać starość
I podcięliśmy własną gałąź, własne gardło
Kiedy dzwonisz, zawsze drżącym głosem pytam halo
Robię rachunek własnej radości i bólu
Od wolności odejmuję liczbę napotkanych murów
A wynik to nie tylko zero (raczej aż)
W alfabecie sprawdź jaką przestrzeń dano tym literom
Nie pytaj lepiej mnie o szczerość, to dramat
Żeby powiedzieć Ci prawdę to i tak bym musiał skłamać
A każdy fałsz mnie oddala (oddala)
Od miejsca, w którym moglibyśmy spotkać się już choćby zaraz
Mi bicie serca nie ułatwia
A Ty tam słyszysz kolor powietrza albo widzisz zapach światła
My chodząc wzdłuż i wszerz, panujemy nad światem
Niby wolni, ale ślady stóp wyznaczają nam kraty

[Refren]
Niby jesteśmy wszyscy wolni, a jednak ograniczeni
Niby wszyscy szczęśliwi, ale każdy chce coś zmienić
I kiedy swym ciężarem przykryje nas całun ziemi
A powieki już na zawsze przyrastają nam do źrenic
Nie ma nic. A może jest coś? Nie, nie ma nic
Aby uciec stąd nie wystarczają okno i drzwi
Ja i Ty dziś osobno, znowu wolność z nas drwi
A przestaniemy być więźniami aż z ostatnią kroplą krwi

[Verse 3]
Dziwnie, nie rzucam klątwy
Ale grunt, że jak w tym filmie
Jak przesłuchałeś całość to na pewno umrzesz
Strach Cię oplata już w te noc albo wieczór
I przez lata, do końca życia chciałbyś już go nie czuć
Wolność była, człowiek jej nie stworzył tylko ograniczył
Czujesz ją, gdy mówisz coś nie do osoby, ale znicza
I jest tylko jeden mały problem
Co by było gdyby znicz ten stał na Twoim własnym grobie

Teraz cofnij i przesłuchaj jeszcze raz...
Most Read Huczuhucz Lyrics
» Vhs
» Pauza


benny blancos mother faces terrifying home invasion in studio city
Benny Blanco's Mother Faces Terrifying Home Invasion In Studio City
Faith Thompson - 26 Nov 2025
ariana grande hints at pausing tours after 2026 eternal sunshine shows
Ariana Grande Hints At Pausing Tours After 2026 Eternal Sunshine Shows
Sasha Mednikova - 18 Nov 2025
tate mcrae unveils deluxe edition of hit album
Tate Mcrae Unveils Deluxe Edition Of Hit Album
Evren E. - 10 Nov 2025
smell like your favorite singer: fragrances inspired by music icons
Smell Like Your Favorite Singer: Fragrances Inspired By Music Icons
Chris Page - 03 Nov 2025
inside the mansions of america’s richest singers
Inside The Mansions Of America’s Richest Singers
Sasha Mednikova - 28 Oct 2025
Browse: